Twórcy sztuki zatytułowanej „Przebłyski” podkreślają, że jest to spektakl – lustro każdej pary. Kreowani przez Jadwigę Jankowską-Cieślak i Daniela Olbrychskiego Rosa i Abrasza przez lata byli małżeństwem, a w chwili śmierci mężczyzny widzowie dostają kompendium wiedzy o ich niełatwym życiu. Odtwórca głównej roli cieszy się, że znów może spotkać się na scenie z aktorką, która od lat robi na nim ogromne wrażenie. Przyznaje też, że Serge Kribus napisał ten tekst z myślą o nim i zależało mu, żeby zagrał tę sztukę w Paryżu. Najpierw jednak przedstawienie zostanie zaprezentowane w polskiej wersji.
Tłumaczenia sztuki podjęła się Bogusława Frosztęga, a za reżyserię odpowiedzialna jest Agata Duda-Gracz. Danielowi Olbrychskiemu partneruje Jadwiga Jankowska-Cieślak, pierwsza Polka nagrodzona Złotą Palmą dla najlepszej aktorki na Festiwalu Filmowym w Cannes.
– To jest po prostu duża rozkosz spotkać się po tylu latach. Jest to znakomity aktor, nie ma słów, żeby go nachwalić. Myśmy zagrali przedstawienie „Mąż i żona” ponad sto razy, bardzo dobrze nam się wówczas grało i mam nadzieję, że tym razem też dojdziemy co najmniej do setki – mówi Jadwiga Jankowska-Cieślak.
W nowej sztuce Rosa przychodzi po Abraszę, żeby w chwili śmierci przeprowadzić go na drugą stronę. Równocześnie urządza mu rodzaj „czyśćca”, a dopiero po paru scenach widzowie dowiadują się, że jego rozmowa z żoną jest rozmową z osobą nieżyjącą.
Spektakl porusza temat miłości, wspomnień i traumy. Abrasza przeżył II wojnę światową, a jego rodzina została deportowana i zginęła w obozach. Niestety mężczyzna swoją traumą wojenną i bólem przez lata zadręczał swoich bliskich.
– Generalnie jest to spektakl o miłości, ale podskórnie przemyka się także młodość. Para bohaterów wspomina czasy, kiedy byli młodzi i co z tego wyniknęło – podkreśla Jadwiga Jankowska-Cieślak.
W zapowiedzi przedstawienia czytamy: „Czasem, gdy czyścimy stary przedmiot, lustro albo szybę, nagle coś błyszczy. Dostrzegamy z drugiej strony rzeczy, o których już nie pamiętaliśmy. Pojawiają się przebłyski wspomnień – bolesnych i radosnych, im głębiej sięgających w przeszłość, tym bardziej zaskakujących”.
„Przebłyski” to spektakl, który ma szansę wzruszyć, rozbawić i skłonić do refleksji. Każdy widz odnajdzie w nim coś innego, zależnie od własnych doświadczeń i wrażliwości.