Szpitale wojewódzkie borykają się z poważnymi problemami

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła inspekcję w publicznych szpitalach wojewódzkich, ujawniając szereg nieprawidłowości w funkcjonowaniu placówek. Problemy dotyczyły zarówno organizacji udzielania świadczeń zdrowotnych, jak i gospodarowania finansami. W każdym skontrolowanym szpitalu wykryto nieprawidłowości, a najpoważniejsze z nich obejmowały brak przejrzystej polityki informacyjnej, omijanie procedur konkursowych przy wyborze kadry zarządzającej oraz niedobory personelu medycznego skutkujące nadmiernym obciążeniem pracowników.

Zbyt długie dyżury i niedobory kadrowe

Jednym z najbardziej rażących problemów wykrytych w czasie kontroli była zbyt mała liczba lekarzy i pielęgniarek. Braki kadrowe powodowały, że personel musiał pracować w nadmiernym wymiarze godzin. Rekordzista przepracował aż 103,5 godziny bez odpoczynku na podstawie umowy cywilnoprawnej. Niedobory pielęgniarek szczególnie dotknęły szpital we Włocławku, gdzie nie udało się spełnić minimalnych norm zatrudnienia na Oddziale Chorób Wewnętrznych i Nefrologii.

Organizacja systemu ochrony zdrowia wymaga reformy

Kontrola NIK wskazała, że brak jednoznacznego podziału kompetencji między szpitalami wojewódzkimi a powiatowymi prowadzi do chaosu w systemie opieki zdrowotnej. Brakuje jednej instytucji odpowiedzialnej za całokształt funkcjonowania systemu ochrony zdrowia. Zadania te są rozproszone pomiędzy wojewodów, NFZ oraz samorządy.

Problemy finansowe i infrastrukturalne

Szpitale wojewódzkie muszą zmagać się z niewystarczającymi funduszami na modernizację infrastruktury, zakup sprzętu i rozwój technologii medycznych. Wzrost kosztów eksploatacji budynków i rosnące wynagrodzenia personelu dodatkowo pogarszają sytuację. Wiele placówek nie jest w stanie spełniać wymogów dotyczących standardów rachunkowości, co prowadzi do problemów finansowych.

Problemy z rekrutacją kadry zarządzającej

W wielu przypadkach kadra kierownicza szpitali wojewódzkich nie była wyłaniana w drodze konkursów. W siedmiu skontrolowanych placówkach konkursy pozostawały nierozstrzygnięte, a stanowiska powierzano wybranym pracownikom bez oficjalnych procedur. Szpitale argumentowały, że proces konkursowy jest zbyt kosztowny i czasochłonny, a chętnych na stanowiska kierownicze brakowało.

Braki w cyfryzacji i obsłudze pacjentów

Kontrola wykazała, że w ośmiu placówkach pacjenci nie mieli możliwości umawiania wizyt specjalistycznych drogą elektroniczną ani monitorowania swojego miejsca na liście oczekujących. W sześciu szpitalach systemy kolejkowe nie pozwalały na sprawdzenie, w jaki sposób zarządzano zwolnionymi terminami świadczeń. To narusza ustawowe wymagania dotyczące transparentności i dostępu pacjentów do informacji.

Mimo licznych problemów, skala nieprawidłowości w szpitalach wojewódzkich była niższa niż w placówkach powiatowych. Średnia liczba wykrytych nieprawidłowości na szpital wojewódzki wynosiła 11,7, podczas gdy w szpitalach powiatowych było to 14,5. Jednak niewystarczające zatrudnienie, brak środków finansowych oraz nieefektywne zarządzanie placówkami to problemy, które wymagają pilnych reform w skali całego kraju.